środa, 7 grudnia 2011

outside

To była jedna z najbardziej pozytywnych ekip, z jakimi udało mi się pracować. Martynie i Ani dziękuję za wspaniałe popołudnie, owocne w zdjęcia i smaczny afterek :P Oby więcej taki osób człowiek spotykał na swej drodze... ; )

I tak mi właśnie mija ostatni nasty rok ; O